W powiecie choszczeńskich sytuacja związana z rynkiem pracy jest fatalna. Panuje tu jedno z najwyższych w kraju bezrobocie. Wśród 20 powiatów w Polsce znajdujących się w kiepskiej kondycji gospodarczej powiat choszczeński znalazł się na niechlubnym piątym miejscu.
Brak nowych miejsc
Nie tworzą się nowe miejsca pracy, nie zanosi się też na świetne inwestycje, które mogłyby poprawić sytuację w regionie. Choszczno jest małym miastem, z którego coraz częściej w poszukiwaniu pracy i za lepszym życiem uciekają całe rodziny. Tutaj praktycznie 50% powierzchni stanowią użytki rolne, reszta to lasy i grunty leśne i wody. Pozostałą niewielką część stanowią tereny zabudowane. Zabytków architektonicznych w okolicy nie brakuje, odbywają się także imprezy kulturalne i sportowe.
Dziedziczenie
Ze względu na dominującą funkcję rolniczą regionu nie rozwija się on od dłuższego czasu. Bezrobocie jest stale na wysokim poziomie, co niejednokrotnie rzutuje na przedłużające się ubóstwo wśród mieszkańców. Ten region jest o tyle specyficzny, że bieda niejednokrotnie gości tu od pokoleń i niewielkie są szansę na poprawę tej sytuacji. Jest to o tyle niepokojące zjawisko, że sytuacja ta nie wynika z zaniedbań w stosunku do pracy czy przedłużającego się bezrobocia. Ma to bezpośredni związek ze skrajnie niskimi zarobkami lub pracami typowo sezonowymi. Na dodatek, jeśli w działalności rolniczej dojdzie do sytuacji awaryjnej związanej z płodami rolnymi jak susza, powódź, inwazja chorobowa, bieda wśród mieszkańców się pogłębia i trwa długofalowo.