Myśląc Kołobrzeg, skojarzenia nasuwają się niemal natychmiast jednoznaczne. Morze, plaża, słońce, wakacje i niezapomniane wspomnienia. Obraz zatrzymany w głowie jak na pocztówce z pozdrowieniami.
Jednak Kołobrzeg to nie tylko miejscowość turystyczna, gdzie płynie beztrosko wakacyjny czas. W mieście mieszkają, żyją i funkcjonują na co dzień ludzie, którzy nie są urlopowiczami wypoczywającymi podczas sezonu letniego.
Tutejszy rynek pracy skoncentrowany jest wokół usług turystycznych i na tym opiera się główna działalność gospodarki lokalnej. Jest to zarazem największy sektor, w którym zatrudniona jest prawie cała społeczność lokalna. W zasadzie większość pobocznych branż dostosowana jest pod turystyczny sektor.
Mieszkańcy prowadzą działalności handlowo-usługowe, które niejednokrotnie funkcjonują tylko w trakcie sezonu wakacyjnego, ponieważ stanowią atrakcję dla turystów. Sprzedawane są pamiątki, lody, gofry, wykonywane tatuaże z henny, czy malowane karykatury. W takim rodzaju biznesu pracują mieszkańcy w większości sezonowo.
Sklepy, czy innego rodzaju zakłady, z usług których korzystają na co dzień kołobrzeżanie to praca i chleb powszedni osób, niezwiązanych bezpośrednio z rynkiem turystycznym. Tego rodzaju działalności należą zazwyczaj do lokalnych przedsiębiorców, którzy postawili na coś, co nie jest przejściowym trendem wakacyjnym, a stanowić może stały rodzaj zatrudnienia dla części osób.